Pluszowy miś

Cześć

Osoby marzące często marzą o celach możliwych do osiągnięcia po przez swoje poczynania takie jak liczne treningi aby osiągnąć np mistrzostwo polski w danym sporcie między innymi taka osobą byłem ja ciężko trenowałem aż osiągnęłem klase mistrzowską także mogę się pochwalić wieloma innymi sukcesami na tle mojego sportu ,ale nie o tym będzie ten wpis . Pewnie każdy z nas miał moment w swoim życiu w którym serce nam zakolatało podchodząc do swojego obiektu westchnień. W określonym czasie ten obiekt staje się naszym celem ale niezależnym mam tutaj namyśli że po przez swoje poczynania prawie nic nie możemy wnieść w uczucia drugiej osoby ponieważ to nie od nas zależy czy danej osobie się spodobamy czy nie . Często wtedy tracimy głowę przez tą osobe , zaczynaja nas nazywać (wariatami) jeżeli zaczynamy się starać o względy drugiej osoby , ale tak jak mowilem danej osobie albo się spodobamy albo nie , nie możesz jej zmusisz żeby cie kochała , natomiast nadal walczysz bijesz się z myślami codziennie wieczorami przesiadujesz rozmyślając co powinieneś powinnaś zrobić aby dana osoba cię pokochała , w końcu stajesz się naszym przysłowiowym wariatem . Ale warto dać sobie sprawe że tylko wariaci są coś warci to oni zawalczą o coś co kochają , nie podają się ze względu na przecieności losu . Mimo to nadal nie wiadomo czy nasze (słońce,misiek) odwzajemni uczucia jakimi ty ją darzysz . Powiem wam coś ja wole zawalczyć o tą osobę , dlaczego? Ponieważ wiem że może się zdarzyć taka sytuacja ze już nie będę miał o co wojować , lepiej spróbować niż później żałować że nic nie zrobiłeś/aś. W skrócie -Mogę zaakceptować każdą swoją porażkę , ale nigdy niezakceotuje tego że nawet nie podjęłem się walki że nawet nie spróbowałem . Czy słusznie ? Definitywnie tak ponieważ ta osoba daje mi uśmiech na twarzy każdego dnia daje mi mnostwo szczęścia każde spotkanie jest na wagę złota . Nasze sympatie są bardzo ważnymi kruszcami jak diamenty  a diament to kamień szlachetny czyli jeden na setki milionów . Wracając pewnie zadacie mi pytanie to dlaczego nie Zawalczysz ? Dlaczego piszesz blog o tym że warto walczyć jeżeli nie potrafisz sam stanac i powiedziec kocham cię? Wydaje mi się że jestem w miare inteligentnym chłopcem a inteligentni ludzie boją się odrzucenia od drugiej osoby jakbym był pusty to już dawno bym nie biegał za ta osoba i nje bawił się w te podchody . Wieśniacy podejdą i powiedzą a chuj jak nie ta to inna nie boja się odrzucenia ze względu na to że są pozbawieni skropułów natomiast ludzie inteligentni zawsze będą knóć aby wygrac batalie samym z sobą aby przemoc się i powiedziec kocham cię. A co zrobi już nasz pluszowy miś to nie od nas zależy , tylko od niej nie zmuszajmy jej niech podejmie sama wybor wtedy będziemy wiedzieli że jest to szczera decyzja i że po prostu tak miało się stać . Jak uda mi się trafić w totka i zgarnąć tę dla mnie najcenniejsza nagrode to się podziele z wami że udało mi się . Tymczasem trzymajcie kciuki i bądźmy dobrej myśli jutro , wszystkiego dobrego trzymajcie się.

Kuba